Dlaczego warto stosować retinol jesienią?

Retinol, będący pochodnym witaminy A, znany jest przede wszystkim ze swoich właściwości przeciwstarzeniowych. Jego regularne stosowanie pomaga utrzymać gładką i odpowiednio napiętą skórę. Skuteczność retinolu sprawia, że od kilku lat pozostaje kluczowym składnikiem aktywnym wielu kosmetyków. Jest związkiem lipofilowym, dzięki czemu charakteryzuje się wysoką rozpuszczalnością w tłuszczach, a to ułatwia mu przeniknięcie w głąb skóry. Dzięki temu działanie retinolu zaczyna się już na etapie komórkowym — stymuluje syntezy włókiem kolagenu oraz elastyny. Tym sposobem poprawia ogólny wygląd oraz napięcie skóry.

Największą zaletą stosowania retinolu jest spowolnienie procesów starzenia skóry. Korzystnie wpływa na cerę, sprawiając, że staje się ona odżywiona i napięta. Przeznaczony jest dla wszystkich — pomaga w walce z przebarwieniami i niedoskonałościami, a także niweluje powstałe wcześniej zmarszczki. Osoby pozostające pod stałą kontrolą dermatologa, powinny skonsultować z nim chęć wprowadzenia do codziennej pielęgnacji retinolu.

Jak poprawnie stosować retinol?

Ze względu na silne działanie retinolu, istnieje kilka zasad, których powinniśmy przestrzegać podczas nakładania go na naszą skórę. Podstawą powinien stać się fakt, że na produkty, które zawierają w składzie te pochodne witaminy A, należy zbudować odpowiednią tolerancję. Do jego działania skóra musi się przyzwyczaić.

Pierwsze tygodnie stosowania retinolu mogą okazać się niełatwe. Dlaczego? Skóra dość intensywnie na niego reaguje, przez co często pojawiają się skutki uboczne. Te niestety trzeba jednak przeczekać. Prawdziwe rezultaty stają się widoczne dopiero po kilku tygodniach. Jakie skutki uboczne najczęściej pojawiają się po używaniu retinolu?

Nieprzyzwyczajona skóra bywa podrażniona i wrażliwa. Istnieje też szansa, że będzie się nieprzyjemnie łuszczyć. Z tego powodu należy zacząć od niskiego stężenia, które dopiero z czasem pozwolimy sobie zwiększyć. Zmniejszy to ryzyko nieprzyjemnych podrażnień skórnych, a dodatkowo nie zrazi nas do samej kuracji. Sam produkt nakładać powinniśmy jedynie wieczorem, po uprzednim oczyszczeniu i dokładnym wysuszeniu skóry. Podczas aplikacji należy zachować ostrożność w tych najdelikatniejszych okolicach — ust oraz oczu. Nie należy przesadzać z ilością, ponieważ optymalne efekty uzyskamy już po użyciu ilości porównywalnej do ziarenka grochu. Po trzydziestu minutach powinniśmy nałożyć na twarz krem o odżywczym działaniu.

Retinol powinniśmy do swojej pielęgnacji wprowadzać stopniowo. Najrozsądniej jest zacząć od produktów ze stężeniem maksymalnie 0.5%, jak na przykład serum BasicLab — bez względu na to, czy to nasze pierwsze starcie z retinolem, czy mieliśmy już okazję w poprzednim sezonie jesienno-zimowym budować tolerancję na produkt. Produkt z niskim stężeniem wprowadzamy stopniowo, dlatego przez pierwsza dwa tygodnie w zupełności wystarczy, jeśli stosować będziemy go raz na 4 dni. Jeśli jednak skóra, po pierwszym zastosowaniu, nadal jest wrażliwa, należy zrezygnować i poczekać nieco dłużej. Po tym czasie możemy przejść do dawki 2 razy w tygodniu, co trzy dni i utrzymywać taką przez kolejne cztery tygodnie. Następnie dodajemy kolejny dzień stosowania w tygodniu, sięgając już po retinol co drugi dzień.

Stosowanie retinolu wymaga od nas pójścia na sporo pielęgnacyjnych kompromisów. W tym czasie powinniśmy odpuścić sobie używania produktów, które w składzie posiadają inne składniki aktywne. Dopiero gdy skóra przyzwyczai się do produktu, można wprowadzić dawne produkty. Retinol wymusza na nas także stosowanie możliwie najprostszej pielęgnacji, z delikatnymi produktami o neutralnym pH.

Kiedy najlepiej wprowadzić retinol do codziennej pielęgnacji?

Jesień to najlepszy czas na to, by wprowadzić do swojej pielęgnacji retinol. Pod jego wpływem skóra staje się wrażliwa, szczególnie na promienie UV. Dlatego jego stosowanie powinniśmy połączyć z codzienną aplikacją kremów SPF 50+.

Stosowanie retinolu może prowadzić do złuszczania się skóry, stąd jej wzmożona wrażliwość, a także konieczność stosowania kremów z filtrem. Mimo zabezpieczeń w postaci produktów SPF 50+ powinniśmy unikać wystawiania skóry na słońce. Dlatego zaleca się, by kurację wykonywać w okresie jesienno-zimowym (od września do marca).

Stosowanie retinolu w okresie letnim jest dopuszczalne. Używać go powinny jednak jedynie osoby, których skóra jest już odpowiednio przyzwyczajona do produktu i zdążyły sobie one wyrobić tolerancję. Koniecznością staje się wówczas nie tylko używanie produktów z filtrem SPF 50+, ale też całkowita rezygnacja z wystawiania skóry na ekspozycję słoneczną. Jeśli jednak mamy w planach wakacyjny wyjazd, powinniśmy odstawić go całkowicie przynajmniej 4 tygodnie przed wyjazdem. W przypadku rezygnacji z kuracji retinolem także powinniśmy wziąć pod uwagę stężenie, którego używaliśmy — im wyższe, tym bardziej stopniowy i przeciągnięty w czasie powinien być proces odstawienia produktu.